Rozstrzygnięcie konkursu

We wrześniu zaprosiliśmy Państwa do udziału w konkursie. Zgłoszenia miały zawierać historie z Waszego życia, a dokładniej mówiąc opowieści o zmianach, których doświadczyliscie.

Otrzymaliśmy wiele inspirujacych zgłoszeń, ale dwa szczególnie skradły nasze serca.

Poznajcie laureatki naszego konkursu i ich historie.

Zgłoszenie Pani Agnieszki Baś, zwyciężczyni konkursu "Opowiedz o swojej zmianie"

Witam, a to moja skrócona historia:

Mam 47 lat a moje życie to sinusoida, napisać powieść to mało, mimo zawirowań moje oczy nadal z ufnością spoglądają. Mam 2 córki cudownie wychowane i samodzielne A nadal pragnę się opiekować. Jestem sama po turbulencjach z mężczyznami A nadal pragnę kochać. Nie boję się zmian, bo one kształtują charakter, a każda podróż, to skarbnica wiedzy.

Pozdrawiam Was kochani i nie bójcie się wyzwań, go i powodzenia.

Zgłoszenie Pani Pauliny Janiszewskiej, zdobywczyni drugiego miejsca w konkursie "Opowiedz o swojej zmianie"

Nie wiem od czego zacząć...Może na początku się przedstawię: Mam na imię Paulina mam 32 lata, chciałam Wam opisać moja największą zmianę, przemianę życiową, która miała miejsce 13 lat temu. A tak naprawdę co mnie zmotywowało do schudnięcia? W poprzednim ciele czułam się "pełna" nie mogłam zmieścić się w ulubione ciuchy, zostałam wyśmiewana na ulicy, jak i w szkole: "Waliza, trzydrzwiowa szafa, oraz wiele innych nie miłych ksywek". Do tego dodawano mi więcej lat niż miałam. W najgorszym stadium ważyłam przeszło 70kg. Miałam 19lat i byłam "wielorybem". Wiem wyglądałam jakbym była w ciąży "spożywczej". Gdy tylko skończyłam szkołę, stwierdziłam o NIE! Ja trzydrzwiowa szafa, ja? No to JA wam pokażę? W marcu 2010 roku zmieniłam nawyki żywieniowe, zaczęłam ćwiczyć i w pół roku rzuciłam przeszło 20kg. Właściwie wyznaczyłam sobie cel i zrealizowałam go! Wiecie jaka to radość gdy możesz wejść w ciuchy w rozmiarze S, a do tego z tłustego pączusia zmieniłam się w marchewę.
Mam taką zasadę:
Pierwsza zasada w życiu: Nigdy się nie poddawaj.
Druga: Zawsze pamiętaj o pierwszej! Cierpliwość, wytrwałość i pot tworzą niepokonaną kombinację sukcesu!
Dziś jestem po 30stce, moja waga od 13 lat się nie zmienia, większość ludzi przypisuje mi "naście" lat. Nabrałam pewności siebie i w końcu nie wstydzę się aparatu. Przez tą zmianę stałam się zupełnie inną osobą niż 13-14 lat temu. Po prostu kocham siebie, kocham swoje ciało!

Uwierz w siebie tak mocno, że światu nie pozostanie nic innego, jak uwierzyć w Ciebie!
Dziś zrób coś, czego innym się nie chcę, a jutro będziesz miał to, czego inni pragną!
Nigdy, ale to nigdy nie jest za późno na zmiany.

Serdecznie dziękujemy za wzięcie udziału i gratulujemy zwyciężczyniom!

Mamy nadzieję, że historie, którymi podzieliły się uczestniczki staną się inspiracją i dowodem na to, że na zmiany nigdy nie jest za późno.