Poznajcie Opiekunkę sierpnia!

Zobacz nasza ofertę

 Wywiad z Panią Iwoną

 

InterKadra: Dzień dobry, dzwonię do Pani z miłą wiadomością.

Chciałam poinformować, że została Pani wybrana przez zespół InterKadry na opiekunkę miesiąca!

Pani Iwona: Naprawdę? Dziękuję!

InterKadra: Czy opowie nam Pani jak zaczęła się Pani przygoda z zawodem opiekunki osób starszych? Dlaczego wybrała Pani ten zawód? 

Pani Iwona: Po śmierci mojej mamy tata został sam, radził sobie bardzo dobrze, nie chorował, a żył długo bo 92 lata, ale ostatnie dwa i pół roku nie czuł się najlepiej więc pojechałam do Koszalina i mieszkałam z nim dwa i poł roku. Następnie moja teściowa, która też zaczęła sobie nie radzić, miała początki demencji, a że teściowie zostawili mężowi dom, w którym teściowa mieszkała to poczuliśmy się w obowiązku, aby się nią zaopiekować. W sumie zabrało mi to sześć lat.

 InterKadra: Jak Pani znalazła naszą firmę? 

Pani Iwona: Po śmierci teściowej powiedziałam do męża tak, sześć lat pracowałam za darmo, a firmy ciągle ogłaszały się, że potrzebują opiekunek to teraz pojadę pracować za pieniądze, już z rozpędu. Zawsze ciągnęło mnie do Niemiec  bo miałam mamę Niemkę, mówię pojadę pozwiedzam, tak się zaczęła moja przygoda. 

InterKadra: Co najbardziej lubi Pani w pracy Opiekunki? 

Pani Iwona: Ja generalnie lubię staruszków, mam w sobie dużo empatii i w ten sposób chyba zjednuję sobie te starsze osoby. Lubię pomagać. A co na to wpłynęło? Być może dziesięć lat przynależności do harcerstwa, gdzie również wysłali nas do pomocy. Ja myślę, że to też miało duży wpływ i mnie ukształtowało. To we mnie zostało. 

 InterKadra:  A jak ze znajomością języka? Ma Pani barierę językową?

Pani Iwona: Za każdym wyjazdem jest coraz łatwiej. Ja bardzo długo uczyłam się języka niemieckiego, od liceum, ale później miałam długą przerwę. Nie jest tak, że nie znam tego języka, prawie wszystko rozumiem, ale mam barierę jeśli chodzi o rozmowę, taki kompleks, obawiam się, że nie powiem tak, jak powinnam powiedzieć stylistycznie, gramatycznie, płynnie i czasami mnie to hamuje, ale z rodziną zawsze się dogaduję. Kiedy nie myślę o tej barierze to wtedy się rozkręcam i już jakoś idzie. 
 

InterKadra: Zapytam jeszcze o jakieś miejsce, w którym była Pani na zleceniu, które najbardziej zapadło w pamięć, może udało się Pani coś ciekawego zwiedzić, zobaczyć w Niemczech?

Pani Iwona: Bardzo bardzo lubię Zweibrücken, wyjechałam z Wami. Tam mi było bardzo dobrze, uwielbiam to miasteczko, atmosfera w rodzinie też. Poza tym spędziłam rok w Saarbrücken, to jest stolica landu. Byłam u takiej Pani doktor Renate, oni już mówią, że jestem ich rodziną, często tam wracam. Ogólnie lubię jeździć w różne miejsca, zwiedzać, potrzebuję wrażeń. Ostatnio trafiłam na wsie, nie byłam zadowolona, lepiej funkcjonuje mi się w mieście.  

InterKadra: Dziękuję serdecznie za rozmowę. Jeszcze raz gratuluję wygranej i życzę wszystkiego dobrego!

Pani Iwona: Dziękuję! Do usłyszenia.

 

Udostępnij