Aktualności

Opiekunka października wybrana!
Interkadra: Dzień dobry, Pani Krystyno, dzwonię, by przekazać Pani informację o tym, że została Pani wybrana Opiekunką października w InterKadrze, czego bardzo mocno gratuluję!
Pani Krystyna: Bardzo się cieszę i serdecznie dziękuję!
Interkadra:Pani Krystyno, jak to się stało, że trafiła Pani do InterKadry?
Pani Krystyna: Zanim zaczęłam pracę jako Opiekunka, wcześniej byłam główną księgową w szkole, natomiast szkoła została zamknięta a ja straciłam pracę. Zawsze lubiłam pracę z ludźmi i chciałam się nauczyć języka niemieckiego a najlepszym sposobem jest praktyka. Dlatego właśnie postanowiłam zacząć pracę jako Opiekun w niemczech. Przeglądając Facebooka natknęłam się na ofertę pracy Interkadry i postanowiłam aplikować. zadzwoniła do mnie Pani rekruterka, przeprowadziła krótki wywiad i wspólnie szukałyśmy pierwszego zlecenia dla mnie.
Interkadra: Bardzo się cieszymy, że udało nam się nawiązać współpracę. Pani Krystyno, a opowie nam Pani gdzie nauczyła się języka niemieckiego?
Pani Krystyna: Języka niemieckiego zaczęłam się uczyć w liceum ekonomicznym i bardzo polubiłam ten język, a co więcej bardzo dobrze mi szło. Poszłam później na studia i chciałam kontynuować naukę tego języka, natomiast było za mało chętnych aby uczyć się tego języka na poziomie zaawansowanym, więc trafiłam do grupy podstawowej. Gdy postanowiłam już wyjechać do Niemiec i tam pracować zaczęłam sama w domu powtarzać język i uczyć się nowych rzeczy, ale przyznam szczerze, że najwięcej nauczyłam się już na zleceniu. Zawsze lubiłam język niemiecki i chciałam się go bardzo dobrze nauczyć.
Interkadra: Świetnie, że nała Pani język już na poziomie komunikatywnym przed wyjazdem, pozwoliło to na pewno lepiej nawiązać kontakt z podopieczna i szybkiej się poznać. Ma Pani jakąś historię związaną z Podopiecznym, którą wspomina szczególnie?
Pani Krystyna: Najbardziej w pamięci zapadła mi moja pierwsza podopieczna. Pojechałam na zlecenie, ale niestety szybko się ono skończyło, ponieważ podopieczna zmarła po 3 tygodniach od momentu gdy przyjechałam. Pomimo, że byłam tam krótko, bardzo się zżyłam z podopieczną. W pierwszą sobotę byłam zaproszona z Seniorką na Komunię Świętą jej wnuka, w drugą sobotę spędziłyśmy dzień na urodzinach jej kuzynki, które były zorganizowane w restauracji. W 3 sobotę niestety moja podopieczna odeszła. Bardzo to przeżyłam i było mi przykro. Od tamtego zlecenia minęło już dużo czasu i byłam w wielu innych miejscach, zawsze trafiały mi się bardzo dobre zlecenia i sympatyczni podopieczni z czego się bardzo cieszę.
Interkadra: Dziękuję za rozmowę, Pani pracę i zaangażowanie oraz jeszcze raz gratuluję! To była bardzo miłą rozmowa :)